Ostatnimi czasy słowo „automatyzacja” stało się kluczem do wielu dziedzin życia człowieka. Oczekujemy bowiem w swoim otoczeniu rozwiązań, które ułatwiają wykonywanie codziennych czynności takich, jak np. otwieranie bramy garażowej bez wychodzenia z auta. Jeśli jednak własną posesję zdobi piękna, kuta brama wjazdowa, nie chcemy, aby cokolwiek zepsuło jej estetykę. Dobrym pomysłem jest wówczas podziemny napęd, którego mechanizm będzie praktycznie niewidoczny dla naszych oczu.
Inteligentny dom i jego otoczenie? Dziś to marzenie wiele osób. Smart technologie kojarzą się jednak z nowoczesnym designem, który może nie pasować do obiektów o bardziej tradycyjnym wyglądzie. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby na potrzeby swojego M wybrać rozwiązania, których mechanizmy można sprytne ukryć. Należy do nich bez wątpienia podziemny napęd do bram wjazdowych. Jakie ma zalety i gdzie sprawdzi się najlepiej?
Brama zmechanizowana, a nic nie widać
Dyskrecja, estetyka, funkcjonalność, niezawodność – to najważniejsze zalety podziemnych napędów do bram wjazdowych. Ich cały mechanizm jest bowiem ukryty w specjalnej obudowie. To świetny wybór nie tylko dla osób ceniących sobie elegancję, lecz także wszystkich tych, którzy chcą otwierać skrzydła bramy pod kątem większym niż 110 stopni. Przydaje się to w sytuacjach, gdy na parkingu wykonywane są różne manewry lub też wyjazd jest utrudniony. Ponadto sprawdzi się doskonale również w przypadku, gdy nasza brama zamocowana jest do szerokich słupków.
Dzięki specjalnej, wytrzymałej konstrukcji napędy podziemne są dopasowane nawet do największych i najcięższych bram. – Dobrym przykładem takiego rozwiązania jest siłownik podziemny BFT ELI BT A35 V (24v) Fast, który pracuje efektywnie ze skrzydłem o wadze nawet 200 kg i długości 3,5 metra. A dzięki zastosowaniu dodatkowych akcesoriów można uzyskać za jego pomocą kąt otwarcia do 180 stopni. Choć szczęśliwi czasu nie liczą, z pewnością docenimy jego szybkość: do 90 stopni otworzy bramę w zaledwie 11 sekund – tłumaczy Andrzej Trojanowski, Dyrektor Generalny BFT Polska – Charakteryzuje się ponadto dużą wytrzymałością, nawet przy częstym użytkowaniu. Co więcej, posiada wbudowane ograniczniki mechaniczne na otwarciu i zamknięciu, dzięki czemu możliwe jest całkowicie niewidoczne ustawienie konstrukcji – wyeliminowane zostają bowiem ograniczniki w ziemi – dodaje. Dla bram uchylnych o długości do 4 m i wadze do 500 kg, wybierzmy zaś model Eli BT A40.
Aby brama została unieruchomiona w momencie wykrycia przeszkody, warto doposażyć ją dodatkowo w fotokomórki polaryzacyjne, np. DINO P.10 od BFT. To idealne rozwiązanie dla rodzin z dziećmi czy osób posiadających zwierzęta. Wyrób włoskiego producenta został wyposażony dodatkowo w odblask, dzięki któremu sygnalizacja świetlna będzie dla nas dobrze widoczna, nawet w trudnych warunkach atmosferycznych.
Tylko z dobrym montażem
Jak powinien wyglądać montaż tak zaawansowanego technologicznie rozwiązania? Skrzynię należy osadzić i otoczyć fundamentem, wokół którego brukarz ułoży kostkę równo z wyznaczonym poziomem bruku (warto zainwestować w napęd podziemny jeszcze przed położeniem kostki przy wjeździe na teren posesji). Należy zadbać również o dobre odwodnienie – duże znaczenie ma zachowanie właściwych spadków, wówczas spływająca podczas deszczu woda nie uszkodzi silnika napędu. Instalacja podziemnego napędu wymaga odpowiednich umiejętności, dlatego najlepiej zatrudnić do wykonania tej pracy wykwalifikowanych fachowców rekomendowanych przez producenta. Zyskamy wtedy pewność, że wykonają usługę tak, jak należy pod względem technicznym oraz estetycznym, zgodnie z zaleceniami firmy, która produkt wykonała.
Inwestycja w napęd podziemny to propozycja zwłaszcza dla prawdziwych estetów. To rozwiązanie z najwyższej półki, najbardziej zaawansowane technologicznie. Warto rozważyć jego zakup jeszcze na etapie planowania aranżacji otoczenia domu.
Link do strony artykułu: https://adserver.wirtualnemedia.pl/centrum-prasowe/artykul/kiedy-warto-zainwestowac-w-podziemny-naped-do-bram-skrzydlowych